FORUM AVENSIS - KLUB POLSKA [Avensis T25] problem z przyspieszaniem

koli44 · Wysłany: 2010-12-14, 20:53 **[Avensis T25] problem z przyspieszaniem**

Witam od jakiegos czasu jestem szczesliwym posiadaczema avensis 2005r 2.0 d4d. Problem polega na tym ze od kilku tygodni moja avka zachowuje sie troche dziwnie i niewiem od czego zaczac. Kiedy przyspieszam na 1 i 2 zbiera sie super ...... jesli chodzi o reszte biegow 3,4,5 jak wciskam pedal w podloge obroty skacza do jakis 3500 potem spedaja do 2200 i zaczyna przyspieszac dzieje sie to tylko w przypadku wcisniecia pedalu gazu w podloge jesli dodaje gaz powoli autko przyspiesza. Wiec mam nadzieje ze ktos z was moze mi pomoc rozwiazac ten problem. Bo ja niemam pojecia czy to moze sprzeglo a moze czojnik walka rozrzadu a moze cos innego.

Z gory dzieki za wszelka pomoc

gawrys · Wysłany: 2010-12-14, 21:57

a obroty ci spadaj jak popuścisz gaz czy same??
mi się wydaje ze masz sprzęgła do wymiany
ja miałem podobnie i musiałem zmienić sprzęgło

madx1 · Wysłany: 2010-12-14, 23:00

Popieram przedmówcę u mnie to samo a diagnoza brzmi - sprzęgło!

Gawrys wymieniałeś komplet tzn mam tu na myśli czy z dwumasą czy tylko tarczę i resztę do niej i jeśli możesz się pochwalić ile zapłaciłeś to przynajmniej będę miał punkt odniesienia ;-)

koli44 · Wysłany: 2010-12-15, 15:38

dzieki za podpowiedz
jesli chodzi o obroty to same spadaja po kilku sekundach i auto zaczyna powoli przyspieszac a ja nie odejmuje nogi z gazu

i jeszcze jedno wymienic tylko tarcze sprzegla czy dwumase tez ?

gawrys · Wysłany: 2010-12-15, 19:51

madx1, wymieniałem tarcze i resztę bez dwumasa
za za kompletne sprzęgło zapłaciłem 600zl a robocizna po znajomościach 200zl

Motostacja · Wysłany: 2010-12-15, 20:51

Ja bym wymienił komplet. Bo jak już rozbierasz to lepiej wymienić tez dwumasa niż za kilka miesięcy rozbierać znów, żeby wymienić dwumasa :-P

koli44 · Wysłany: 2010-12-16, 15:34

To jeszcze wracajac do tematu

Jak dlugo moge jeszcze jezdzic pytam sie bo za chwile sa swieta a mnie czeka trasa z anglii do polski i zastanawiam sie cczy ryzykowac z tym co mam czy raczeja odrazu to wymieniac bo nie usmiacha mi sie stac gdzies w zaspie po drodze ;p

gawrys · Wysłany: 2010-12-16, 21:21

ja na takim sprzęgle zrobiłem trasę z Holandii do Polski

koli44 · Wysłany: 2011-01-05, 18:43

witam w nomy roku i zycze najlepszego wszystkim forumowiczom

Wracajac do tematu wymienilem kompletne sprzego wraz z dwumasa czesci kupowalem w angliii koszt 390 funtow komplet orginal !!! lepiej byc nie moglo dostalem tez gwarancje ze sklepu na 30tys mil od zalozenia ......znaczy sie moglo bo sprzedawca oferowal mi nieorginalne czesci komplet za 250 funtow wiec jesli ktos bedzie szukal moge dac adres sklepu maja all czesci chyba od reki. Akurat kupilem czesci na dzien przed wyjazdem do polski oczywiscie na slizgajacym sie sprzegle spokojnie dojechalem do kraju tam za wymiane zaplacilem 400zl i wszystko teraz smiga jak nalezy.

dzieki wam za wszelkie rady i podpowiedzi przydaly sie ...... jeszcze raz zycze najlepszego w nowym roku