FORUM AVENSIS - KLUB POLSKA [Avensis T25] nie wiem czy sie martwić

mkgucio · Wysłany: 2012-08-24, 07:31 **[Avensis T25] nie wiem czy sie martwić**

Witam
Pól roku temu kupiłem toyote Avensis z 2005 r benzynka 2.0, nie dawno zapaliła mi sie kontrolka silnika ale zgasla tego samego dnia. Nie wiem czy coś sie zaczyna dziać czy tylko załapał jakiś błąd i po sprawie
Dadam tylko że przy odpalaniu (obojetnie czy zimny czy ciepły) musze kluczyk przytrzymać przez ok 3 sek. zeby odpalił (nie pali na dotyk) - nie wiem może Toyoty tak maja. Z ciekawości odktęciłem poktywe (ten plastik co osłania świece) i po obejrzeniu stwierdziłem że nie miał wymienianych świec od nowości (przebieg 160 tys. oraz ksiązka serwisowa do teraz). Czy jest możliwe aby samochód serwisowany nie miał wymienianych świec?. Po kupnie zoriętowałem sie że mam akumulator także za słaby (50Ah), powinien być 60 Ah lub 65Ah czy to tez moze miec wpływ na takie odpalanie?
Czytałem też o sondach lambda ile ich jest w mojej Toyotce? Czy jesli sie zdecyduje na wymiane czy konieczna jest wymiana wszystkich?
Sorki za tak dużo pytan ale chciałbym sie dowiedzieć czy mam juz sie martwić
Pozdrawiam Marcin

gurszczak · Wysłany: 2012-08-24, 08:09

mkgucio, jak ci auto nie przerywa nie szarpie to raczej świece są oki, mój ma 180k i świece też nie były wymieniane. Błędem nie musisz się martwić skoro znikł, aku nie wiem czy musi być 65Ah to nie diesel. Co do sond lambda to jak nie pali sie check nie martw sie nimi można wymieniać pojedynczo ale kiedy będziesz musiał wymienić komputer cię o tym poinformuje. Co do odpalania to nic sensownego mi do głowy nie przychodzi :(

RAFAŁ · Wysłany: 2012-08-25, 21:11

brak wymiany świecy w odpowiednim czasie będzie owocowało padniętą cewką, więc radzę się zastanowić co robicie

mkgucio · Wysłany: 2012-09-01, 19:37

Witam ponownie
Ciągnąc dalej temat zauwazyłem następującą rzecz:
Gdy zatankuje samochód (tankuje na orlenie) po pierwszym zapaleniu samochodu zapala sie kontrolka silnika, po czym po trzecim lub czwartym odpaleniu silnika gaśnie kontrolka silnika
Macie pomysły co to moze być?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

piotrkol · Wysłany: 2012-09-01, 22:26

lutek · Wysłany: 2012-09-02, 10:18

najlepiej byłoby odczytać bład,który się pojawia wraz z checkiem...tak to tylko wrózba pozostaje...paliwo złe lub coś innego...odczytaj bład i będziesz wiedział o co chodzi.

mkgucio · Wysłany: 2012-09-02, 11:00

a moze filtr paliwa ? wymienia się go czy nie?

niuniu60 · Wysłany: 2012-09-02, 11:43

Ja moją Avkę kupiłem w marcu to jest 2,0 benz.2007.
Jak zapalam to też muszę przytrzymać kluczyk około 3s.
Myślę że Avki tak mają,bo potem nic złego się nie dzieje.
Natomiast zauważyłem że na wolnych obrotach czasami
te obroty trochę rosną i spadają.

mkgucio · Wysłany: 2012-09-02, 11:45

dokładnie jest u mnie obroty trochę rosną i spadają

RAFAŁ · Wysłany: 2012-09-02, 12:27

U mnie też tak jest, że z nowym naładowanym akumulatorem zakręci ze 1-3 sekund, moim zdaniem tak jest i już, choć jak zapalam po bardzo krótkim postoju to czasem na dotyk pali. Co do zapalającego się "cheka" to nie wina paliwa, przecież zapalała by się cały czas, cuda się nie dzieją w baku. Polecam zczytanie kodu przez kompa, a jeśli nie masz nikogo co by to zrobił to możesz sam to zrobić zwierając piny spinaczem(napewno w T22 w pozostałych nie wiem), przekręcasz kluczyk w pozycje zapłon i liczysz mrugnięcia kontrolki, kod 2 cyfrowy (w innych modelach T25 lub T27 kody mogą być 4 cyfrowe)powtarzający się w koło, jeśli jest więcej błędów to kody jeden po drugim będą się zapalać z dłuższą przerwą między nimi.

tomektz · Wysłany: 2012-09-15, 17:02

Też mi zapalała sie kontrolka silnika po tankowaniu i zacząłem tankować werwe na orlenie i przestało ale spalanie w mieście to ok 11 litrów na 100 a mam silnik 2.0

mkgucio · Wysłany: 2012-09-15, 18:45

Witam
Ja właśnie tankowalem na orlenie i zapalała mi sie kontrolka, teraz tankuje na 123 statoil i sie na razie nie zapala wiec nie wiem o co chodzi

RAFAŁ · Wysłany: 2012-09-16, 09:28

11 l/100km po mieście dla 2,0 to wynik ok

mkgucio · Wysłany: 2012-09-16, 10:20

moj w trasie spali do 7l/100 przy prędkości do 120km/h
w miescie zmieści sie w 8l/100
Myśle ze te 11l/100 to troszkę za dużo

Schwefel · Wysłany: 2012-09-16, 14:14

8 litrów w mieście? Weź ludzi nie bajeruj, bo narażasz ich tylko na koszty. Będą szukali przyczyny, której nie ma.
8 litrów w mieście to z trudem robi się 2.2D4D 150KM, a 177KM bierze już 9 litrów.
Norma dla 2.0 D4 to 10 litrów w mieście jak się nie piłuje po obrotach i nie zamula. Jak się więcej stoi w korkach niż jedzie to i 12 litrów nie jest przesadą.

Ostatnio 1.6 spalił mi 11,73l, 100% miasto i 70% korki.