1. Co ile km jest zalecana kontrola?
2. Jaki jest koszt sprawdzenia i ewentualnie regulacji (odbywa się płytkami?)
3. Czy dojscie do zaworów to jakiś duzy kłopot w tym silniku czy też są na wierzchu? (w Previi 1 to np. nie takie proste, w Outbacku H6 najwygodniej wyciagnac silnik aby sie do nich dostac).
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 955 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-05, 17:48
Co 90tys.km albo gdy są objawy. Przy LPG możesz przyjąć połowę.
Regulacja jest szklankami a nie płytkami. Jedna szklanka to ok.80zł w ASO.
Nie ma problemu bo to R4 z wielką komorą silnika, nie jak w Previi.
W Warszawia na ul. Anilinowej koszt sprawdzenia luzów to 180zł, wymiana szklanek to 360zł za isługę + 30zł za jedną szklankę...
PS: jakie są objawy konieczności kontroli luzów zaworowych w VVTi?
Tylko przebieg.
Za malych luzów nie slychac, nie czuc dopoki nie jest za pozno, tzn. zawor nie jest uszkodzony. Wtedy silnik zaczyna zle pracowac, nie rowno, itd...
1. Co ile km jest zalecana kontrola?
2. Jaki jest koszt sprawdzenia i ewentualnie regulacji (odbywa się płytkami?)
3. Czy dojscie do zaworów to jakiś duzy kłopot w tym silniku czy też są na wierzchu? (w Previi 1 to np. nie takie proste, w Outbacku H6 najwygodniej wyciagnac silnik aby sie do nich dostac).
Jaki masz przebieg? ja sprawdzałem przy 100k i był książkowy. Bez gazu myślę, że do 120-140 to spokojnie luzów nie znajdziesz. Dostęp jest prosty. Sprawdzenie trwa długo tylko dlatego, że silnik musi być zimy, najlepiej po nocy. Pozostaje więc zostawienia auta na noc lub na kilka godzin do ostygnięcia. Samo sprawdzenie kosztuje różnie ja zapłaciłem 100zł. Koszt szklanki jak wcześniej pisali to 86 zł. najczęściej wymienia się tylko kilka szklanek (w zależności od luzów) - resztę się przekłada.
U mnie niestety zrobila sie grubsza sprawa przy kontroli luzu zaworowego.
Auto ma prawie 150 tys km przbiegu i wszystko na LPG.
Kilka zaworow jest do regulacji ale okazalo sie, ze nie to jest najwiekszym problemem.
Poprzedzni wlasciciel spawal walek rozrzadu!!! Musze kupic nowy (na razie autem nie jezdze), zeby sie ten nie rozsypal.
A ze na oko (auto zalane olejem na maks i po przejechaniu 400km stan pokazuje polowe) zuzywa duzo oleju to i za shortblockiem sie rozgladam.
KrzyAve [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-25, 07:48
Spawał wałek rozrządu??? to Auto musi być po niezłych przejściach. Nie wyobrażam sobie żeby przy tym przebiegu pękł wałek. Jeżeli chodzi o branie oleju to zastanowił bym się nad wymianą pierścieni (ogólnie remont silnika) z tego co się orientowałem to efekt taki sam
No chyba, że planujesz jedno i drugie.
Jeżeli kupiłeś nie dawno to dzwoń do właściciela i żądaj zwrotu całości lub części pieniędzy. O takiej naprawie musiał wiedzieć. Wiem, że sprawa kłopotliwa i trudna ale może warto spróbować.
Ostatnio zmieniony przez KrzyAve 2012-04-25, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
Auto jako takie, jest w naprawde dobrym stanie. Srodek (kremowa tapicerka) zupelnie nie zniszczony.
Wałek może pęknąć przy montażu (to sie zdarza - tak pwiedziało mi dwóch mechaników [kumpel i AMO Serwis - Toyota]) ale spawanie tego elementu to prawdziwe mistrzostwo druciarstwa.
Silnik na 100% byl wyciagany w tym aucie i nie do konca jest dobrze zlozony wiec musimy go wyjac i poskladac do kupy jeszcze raz.
Przy okazji chetnie podmienilbym blok, zeby juz miec z tym swiety spokoj.
Chcialbym sie tylko dowiedziec jak rozroznic od siebie blok silnika przed i po lifcie...
[ Dodano: 2012-04-25, 08:45 ]
abyr napisał/a:
Jeżeli chodzi o branie oleju to zastanowił bym się nad wymianą pierścieni (ogólnie remont silnika) z tego co się orientowałem to efekt taki sam (rozmawiałem z mechanikiem, który w serwisach sam nawiercał bloki zamiast je wymieniać).
mnie w amo serwis (http://amoserwis.pl/) powiedzieli, ze wymiana pierscieni nic nie daje.
Wg nich problemem jest konstrukcja tego bloku i za duze cisnienie oleju. Podono ten po lifcie ma jakis dodatkowy kanal, mniejsze cisnienie i wiejcej oleju wchodzi. Podobno wymiana pierscieni nic nie daje (lub na krotko)
Daj namiary na tego swojego specjaliste od nawiercania blokow to sie chetnie dowiem szczegolow.
abyr napisał/a:
Ja bym zastanowił się nad remontem silnika, pierścienie głowica, uszczelniacze, zawory. koszt około 4000 zł. Przy takim braniu oleju moim zdaniem będzie to lepsze niż wymiana shortbloca. No chyba, że planujesz jedno i drugie.
To sie okaze po demontazu silnika. Wydaje sie, ze reszta jest OK. Kompresja jest... zobaczymy. Calos bedzie robil moj kumpel, na spokojnie, bo tez nie chce tego 10 razy rozbierac... wiec zobaczymy.
Skoro wymiana pierscieni nic nie daje no to dobrze bylo by dolozyc do tego "nowy" blok - tylko skad i jak wiedziec, ze nowy blok to nie to samo co mam?
abyr napisał/a:
Jeżeli kupiłeś nie dawno to dzwoń do właściciela i żądaj zwrotu całości lub części pieniędzy. O takiej naprawie musiał wiedzieć. Wiem, że sprawa kłopotliwa i trudna ale może warto spróbować.
Auto kupione w komisie Toyoty ... ale wlasciciel nie koniecznie msuial wiedziec, ze taka kaszanke mu odwalili... tego nie widac. Auto na OKO - jezdzi dobrze, tylko bierze olej. Calos wyszla przy pomiarze luzu zaworowego. Na razie zostal poskladany bo bez sensu wymianiac same popychacze skoro reszta i tak jest do dupy.
A z poprzednia Avensis przez 4 lata zero problemow, zero poboru oleju... ech..
Nie przy ASO tylko w ASO, od ńich mam fakturę. Oraz druga sprzedaży auta do ASO przez właściciela.
ASO nie ma co atakować bo co... Wisiały grały co brały... Pozostanie mi sad. Wolabym porządnie naprawić to auto i miec. Kupię kolejna i będzie ten sam problem, nie licząc tego, ze zanim z ASO odzyskam kasę to będzie 2015
Wszystko OK juz.
Walka z Toyota bylaby przegrana. Toyotka zaokieowal sie moj znajomy inzynier. Nie tylko naprawil ale wrecz poprawil to co Tyoyta ewidentnie w tym silniku spierniczyla. Blok jest taki co niby powinien brac olej, ale odpowiednie (nie chce sie przyznac bestia jakie) czesci zostaly podmninione na sprawdzone, niemieckie z innego (nie toyoty) auta i od 3 tys km nawet kropla oleju nie zniknela
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
