Spotkalem sie z takim oto problemem.
Dzisiaj bylem na sprawdzeniu zbieznosci bo po zmianie kolek na letnie lekko, o jakie kilka mm przestawila mi sie kierownica.
Na zimowych tego nie bylo.
Chcialem sprawdzic co i jak i wyszlo, ze zbieznosc ucieka na kole lewym tylnim.
Spojrzalem od dolu pod Toske i dostalem info od mechanika, ze wahacz do wymiany - mechanik pytal mnie czy nie uderzylem w cos. Ja nie uderzylem ale moza jaka dziura, a tych nie malo, swoje zrobila.
Problem w tym, ze za cholere nie moge znalezc zamiennika w zadnej hurtowni - w ogole nie wystepuje.
To jest innymi slowy drazek z regulacja zbieznosci. mechanik twierdzi, ze jest lekko ugiety, widacz, ze sworzen jest przestawiony i to powoduje, ze nie ma pelnej zbieznosci.
Mam pare warsztatow, gdzie podjeliby walke - prostowanie za pomoca mlotka ;p ale Ci u ktorych bylem dzisiaj oczywiscie za to sie nie biora - tylko czy jest sens? Co byscie poradzili?
Znalazlem uzywki na allegro.
Np. tu http://allegro.pl/nr10883...3188434562.html
Do ASO zadzwonie na koncu
Ponizej zdjecia, ktore dzisiaj cyknalem
Tutaj lewy drazek, kwalifikowany do wymiany:
a tutaj dla porownania prawy:
[ Dodano: 2013-05-11, 12:07 ]
Wszystko juz jasne.
Okazuje sie, ze czesc ta nie wystepuje w zamienniku a jedynie w oryginale.
Jest dostepna w ASO Toyoty - 511 zl.
Zamowilem przez OBZUNA w Lodzi i tam mi zrobia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
